Please ensure Javascript is enabled for purposes of website accessibilityBrenna & Gwydion, 20 sierpnia



 
Pogoda
WRZESIEŃ ostatnie ciepłe dni lata; pochmurno bez opadów. Lekki wiaterek ze wschodu.
News
W powietrzu unosi się niepokój związany z rebelią goblinów.
Gif



 :: centrum Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down
Brenna & Gwydion, 20 sierpnia

Brenna McTaggert
Avatar 2 : Brenna & Gwydion, 20 sierpnia I4InMHij_o
Brenna McTaggert


Avatar 2 : Brenna & Gwydion, 20 sierpnia I4InMHij_o
wildness // beetween two worlds

 
— 20 sierpnia, popołudnie —
Norwood
Brenna & Gwydion

Brenna po pracy ledwo zahaczyła o dom, by zmienić policyjny mundur na jeden ze swoich "tradycyjnych" strojów - czyli poszarpane dżinsy i koszulkę, tym razem z wizerunkiem baby Yody z żabą - i udała się na skraj lasu.
W lesie przed dwoma dniami wspomniała, że jest gotowa w razie potrzeby oprowadzić kogoś po Norwood. Nawet jeżeli uczyli się o świecie zewnętrznym, to jednak okazyjna nauka albo nawet pojedyncze wyjście niekoniecznie przygotowywało na regularne wycieczki.
McTaggert mogła poczytać o Tokio albo obejrzeć filmiki kręcone przez przewodników, ale wrzucona samotnie na środek japońskiej stolicy, pewnie czułaby się co najmniej zagubiona. Dlatego teraz krążyła pośród drzew, czekając na niejakiego Gwydiona. Miejsce spotkania znajdowało się na samym skraju lasu - stąd wystarczyło przejść kilkadziesiąt metrów, aby już dotrzeć do pierwszych zabudowań. Tłumaczyła sobie, że wcale nie jest aż tak strasznie nadgorliwa i nie zachowuje jak matka kwoka, i to wcale nie świadczy o braku instynktu samozachowawczego. Była policjantką, tak? Miała dbać o porządek. Dbała, ograniczając szansę, że druid niechcący wejdzie pod samochód.
- Cześć! - zawołała już z daleka, gdy zdało się jej, że nos - w ludzkiej formie nie tak czuły, jak w wilczej, ale wciąż wrażliwszy niż w przypadku zwykłego człowieka - pochwycił jakiś zapach. Co ciekawe, nie usłyszała kroków czy szelestu poruszanych liści, a obecność wyłapała dopiero, gdy druid (bo to chyba był on) znalazł się bardzo blisko.
Było to interesujące, bo dotąd tylko raz zdarzyło się jej, że ktoś podkradł się do niej nieomal nie zauważony.
- Gwydion? - upewniła się na wszelki wypadek, choć szanse na to, że akurat o tej konkretnej porze tego konkretnego dnia wpadnie na przypadkowego turystę były niskie. - Brenna McTaggert, zdaje się, że dziś twoja przewodniczka. Witaj w Norwood.

@Gwydion
Brenna & Gwydion, 20 sierpniaBrenna & Gwydion, 20 sierpnia Empty
Pon Maj 09, 2022 9:31 pm
Powrót do góry Go down

Gwydion
Avatar 2 : Brenna & Gwydion, 20 sierpnia AdHTxKnt_o
Gwydion


Avatar 2 : Brenna & Gwydion, 20 sierpnia AdHTxKnt_o
Dair bán // always faithful

Świat zmieniał się na jego oczach i coś, co przez całe życie było dla niego niemożliwym, teraz stawało się prawdą. Nie miał wystarczająco imponującego słownika, by opisać wszystkie emocje, które nim targały, ale czuł całą ich gamę, począwszy od niepokoju i strachu przed nieznanym, poprzez obawy i złości na ewentualnych zmiennych - morderców, kończąc na podekscytowaniu i chęci poznania nowego.
Do tej pory zaledwie parę razy udało mu się wymknąć do Norwood, pod postacią orła oczywiście i za każdym razem czuł się jak przestępca, którego złapią i wygnają z Braemar. Tak się na szczęście nie stało, a teraz kiedy stał przed perspektywą legalnego zwiedzenia miasta był bardzo zadowolony i podekscytowany. Tym bardziej, że dostał w przydziale przewodniczkę i miał okazję naprawdę dobrze zwiedzić miasto, nie stając się przy okazji obiektem drwin.
Zastanawiał się, czy kobieta miała też pełnić funkcję obrońcy, gdyby ktoś chciał go zaatakować. Pokój pokojem, ale podpisanie sojuszu nie równało się z tolerancją wszystkich osobników. W jego przekonaniu któryś ze zmiennych był mordercą jego matki, więc nie można powiedzieć, żeby pałał do nich miłością, ale postanowił dać temu wszystkiemu szanse, otworzyć się na możliwości i skorzystać, jeśli Norwood będzie na tyle przyjazne, by rozwinąć handel z Braemar. Zwiększyłby zyski, a ich społeczność mogłaby się rozwinąć.
Ze względu na ciepły dzień miał ubraną przewiewną koszulę i lniane spodnie, szyte przez druidzkiego krawca, więc gdy tylko spostrzegł na horyzoncie swoją przewodniczkę, różnica strojów od razu rzuciła mu się w oczy. Miał nadzieję, że nie będzie za bardzo odstawać w mieście, ale na razie skupił się na tym, by podejść bliżej i zignorować wszystkie instynkty, które kazały mu zawrócić.
- Tak, to ja. Cześć - powiedział, gdy znalazł się w dostatecznej odległości, a przy tym uśmiechnął się przyjaźnie.
- Em, dzięki. To miłe. Masz rozpisany plan wycieczki,  czy idziemy na żywioł? - zapytał, chcąc poznać szczegóły oraz poniekąd jej osobowość.  

@BRENNA MCTAGGERT
Re: Brenna & Gwydion, 20 sierpniaBrenna & Gwydion, 20 sierpnia Empty
Sro Maj 11, 2022 8:15 pm
Powrót do góry Go down

Brenna McTaggert
Avatar 2 : Brenna & Gwydion, 20 sierpnia I4InMHij_o
Brenna McTaggert


Avatar 2 : Brenna & Gwydion, 20 sierpnia I4InMHij_o
wildness // beetween two worlds

Przywitała druida uśmiechem. Jego strój rzucił się jej w oczy i wywołał myśl o tym, że chyba należałoby jednak zabrać mieszkańców Braemar na zbiorowe zakupy w Walmarcie. Na szczęście w sierpniu mieli wielu turystów z różnych regionów świata, a niektórzy ubierali się naprawdę specyficznie, więc istniała szansa, że nie przyciągną aż tak dużej uwagi.
Nie wyglądała na morderczynię. Była wysoka, jak na kobietę nawet bardzo wysoka, dało się poznać, że ćwiczyła, ale twarz miała raczej sympatyczną i na pewno nie roztaczała aury świadczącej o tym, że jest drapieżnikiem. Zdawała sobie sprawę z tego, że stojący przed nią druid może nie przepadać za wilkami... ale tez zakładała, że jeśli poprosił o przewodnictwo, to miał przynajmniej minimum dobrej woli.
- Cześć! Jeśli chodzi o plan wycieczki, to już trochę zależy od tego, co chciałbyś zobaczyć? I czy byłeś kiedyś w wiosce? - dopytywała, bo chłopak, chociaż dość szczupły i wyglądający na młodego, raczej być dorosły już od jakiegoś czasu, więc kto wie? -  Norwood nie jest jakieś wielkie, ale w sumie w jeden dzień każdego zakątka nie obejrzymy. Moglibyśmy pójść na główny plac i pokazałabym ci sklepy. Jeśli chcesz obejrzeć, jak u nas wyglądają zakupy i różne towary. Możemy wpaść co piekarni albo do pizzeri, jeśli chcesz spróbować tutejszego jedzenia. Albo skręcić do Luny, to bar, często bywają tam zmienni. To tam podpisywaliśmy pokój. Byłeś na podpisaniu? Bo cię nie pamiętam - oświadczyła. Mówiła dość wyraźnie, nie jakoś bardzo szybko, ale sądząc po ilości słów, jakie padały z jej ust, łatwo było stwierdzić: Brenna McTaggert była bardzo gadatliwa.
- Także to są moje propozycje, ale może interesuje cię coś konkretnego? Przychodnia? Komisariat policji? Kemping? Albo powiedz mi, czym się zajmujesz, to może będę mogła podpowiedzieć, co warto zobaczyć - dopytała jeszcze, gotowa powoli ruszać w stronę pierwszych zabudowań, pilnując, aby dostosować swój krok do tempa druida.

@Gwydion
Re: Brenna & Gwydion, 20 sierpniaBrenna & Gwydion, 20 sierpnia Empty
Sro Maj 11, 2022 8:41 pm
Powrót do góry Go down

Sponsored content



Powrót do góry Go down
Skocz do: